piątek, 1 lipca 2016

Ja w MMD - czyli lamienie potęgą.

Hej!
 Jak w tytule - pobrałam sobie Miku Miku Dance. Cóż, to do najprostszych nie należy.. A skoro do najprostszych nie należy, to oczywiście ja jak to ja - musiałam spróbować. Powiem wam, że zabawa jest świetna, ale trzeba się trochę napracować żeby na koniec powiedzieć "wow" :D  Poniżej pokazuję wam skriny z tej oto gry!


 
Powyżej Miku Hatsune, bardzo dobra asystentka! Tylko, że włosy przeszkadzają, meh.
I niestety skriny dupa strzeliła, bo się nie zapisały.
Ale przynajmniej coś macie, prawda? Pozdrawiam!
(No cóż, witamy w wyzwaniu letnim :D)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz